piątek, 21 grudnia 2012

MINI EDGE 540 - ciąg dalszy...

 
Coraz bliżej końca
 
     To już ostatnie prace nad tym modelem przed oklejaniem. Do dokończenia została tylko pokrywa kabiny (brakło balsy). No i samą kabinkę też trzeba zrobić, na razie jestem na etapie robienia kopyta, tzn. chęci zabrania się do robienia kopyta. Na skrzydłach zrobiłem keson z balsy 1mm. Do przymiarki tylko wziąłem podwozie z innego modelu, montowane na wcisk. Efekty poniżej na zdjęciach :)

 












                                           

                                              Jeszcze ostatnie szlify do zrobienia i można oklejać

1 komentarz: