Witam wszystkich, nasz szkoła otrzymała od pana prof. Jacka Nowakowskiego model Spitfire Mk Vb w skali 1:24. Dostąpiłem zaszczytu wykonania tego cuda. Oto jak przebiegają prace. ;D Słowa krytyki z chęcią przyjmę , jest to nie łatwy model do złożenia, co wiąże się z dość długim czasem pracy. Oceńcie sami:
Modele w skali 1:32
Początek ;
Udało mi się wmontować mały silniczek elektryczny który był w zestawie.
Poniżej widać kokpit starałem się odwzorować jak najdokładniej. Obecnie wygląda znacznie lepiej niż na tej fotografii.
Zamykane podwozie.Faza pierwsza ;D
Sklejanie męcząca sprawia, gdyż elementy były zdeformowane mianowicie silnik nie pasował do kadłuba co wiązało się z drobną wycinką w kadłubie.
Krok za krokiem dniem za dniem i pomału widać efekty.
Gondola silnika. Nie myślcie, że malowanie jest takie fajne.
Ciąg dalszy nastąpi ... Czekam na wasze opinie zastrzeżenia ;D
ruchome lotki ale bajer ;D Dolna strona prawie skończona ;D
Już nie długo malowanie .
Pierwsza warstwa farby .... Brzydko to wygląda ;D Fatalnie siada na tym plastiku ;D
Już prawie !!! Zacieki mnie dobijają ;D
Prawie kompletny
Jak się podoba zmiana ???
To smutne że już koniec ... Czas się pożegnać ....
Mam nadzieje że model się wam podoba .