Modele w skali 1:32
Początek ;
Udało mi się wmontować mały silniczek elektryczny który był w zestawie.
Poniżej widać kokpit starałem się odwzorować jak najdokładniej. Obecnie wygląda znacznie lepiej niż na tej fotografii.
Zamykane podwozie.Faza pierwsza ;D
Sklejanie męcząca sprawia, gdyż elementy były zdeformowane mianowicie silnik nie pasował do kadłuba co wiązało się z drobną wycinką w kadłubie.
Krok za krokiem dniem za dniem i pomału widać efekty.
Gondola silnika. Nie myślcie, że malowanie jest takie fajne.
Ciąg dalszy nastąpi ... Czekam na wasze opinie zastrzeżenia ;D
ruchome lotki ale bajer ;D Dolna strona prawie skończona ;D
Już nie długo malowanie .
Już prawie !!! Zacieki mnie dobijają ;D
Prawie kompletny
Jak się podoba zmiana ???
To smutne że już koniec ... Czas się pożegnać ....
Mam nadzieje że model się wam podoba .
Gratulacje Panie Szymonie.
OdpowiedzUsuńDla mnie Spitfire to najładniejszy
i najważniejszy samolot w 100 letniej
historii lotnictwa.
Słynny fotograf lotniczy Philip Makanna wydaje kalendarze lotnicze gdzie głównym motywem jest od lat Spitfire.
Na okładce kalendarza jest zawsze napis
Pamiętaj o Nim, On uratował Wolny Świat.
Ten jest szcególnie ważny dla nas Polaków, w barwach Dywizjonu 303 jako osobisty samolot Jana Zumbacha.
Obecnie jeden z kilku latających Spitfire w ramach Dywizjonu Historycznego RAF BBMF
lata z kamuflażem właśnie takim jak ten model.
Fanii lotnictwa znają dobrze historię i w ten sposób złożyli wyraz wyjątkowego uznania POLSKIM PILOTOM II WŚ.
Dobrze, że ten model Pan zbudował,
sam mam teraz frajdę, ja robiłbym to miesiącami.
Jacek Nowakowski